komentarzbiblijny.pl

"A jeśli ktoś uważa, że coś wie, to jeszcze nie wie tak, jak wiedzieć należy ... Po części bowiem poznajemy i po części prorokujemy" (1 Kor. 8:2, 13:9)

jesteś tutaj: > > > >


Komentarz do Ez. 4:1-17 [390 lat winy Izraela / 40 lat winy Judy]

"To będzie znakiem dla domu Izraela. Połóż się na lewym boku, a Ja złożę winę Izraelitów na ciebie. Przez tyle dni będziesz znosił ich winę, przez ile będziesz na nim leżał. Podaję ci lata trwania ich winy w liczbie dni: przez trzysta dziewięćdziesiąt dni będziesz znosił winę pokoleń izraelskich. A kiedy je wypełnisz, położysz się znów na prawym boku i będziesz znosił przewinienia pokolenia Judy przez czterdzieści dni. Liczę ci jeden dzień za każdy poszczególny rok..." (BT)

Streszczenie komentarza: Ez. 4:1-17 prorokuje spustoszenie Jerozolimy będące skutkiem winy domu Judy i domu Izraela. 390 dni - a według rachuby 'dzień za rok' - 390 lat winy Izraela prowadzi do buntu 10 pokoleń po śmierci Salomona i utworzenia północnego królestwa Izraela, które pod wodzą Jeroboama porzuca przymierze z Bogiem i podejmuje narzuconą przez niego formę kultu. 40 lat winy domu Judy prowadzi natomiast do roku 647 p.n.e., w którym Bóg powołał Jeremiasza i nakazał ogłoszenie wyroku przeciw domowi Judy. Okres 40 lat winy domu Judy znajduje także swoją równoległość czasową na 40 lat przed końcem czasów pogan, tj. okresu, w którym własność ziemi izraelskiej została oddana narodom pogańskim. Czasy pogan dobiegają końca w 1914 roku, natomiast już od 1874 roku powstają organizacje, których zadaniem jest finansowe wsparcie izraelskiego osadnictwa w ziemi obietnicy.

W Ez. 4:1-17 prorok otrzymuje polecenie, które ma być znakiem zagłady dla narodu izraelskiego: wykonuje makietę obleganej Jerozolimy i ma położyć się naprzeciw niej. W ten sposób Ezechiel spędzi 390 dni leżąc na swoim lewym boku i 40 dni leżąc na prawym. Dowiadujemy się także, że czas ten nie jest przypadkowy, wyobraża bowiem czas winy domu Izraela i domu Judy: "Ja włożę na ciebie winę domu izraelskiego. Ile dni będziesz tak leżał, tyle dni będziesz nosił ich winę ... A gdy je skończysz, położysz się jeszcze raz, ale na prawym boku, i przez czterdzieści dni będziesz nosił winę domu judzkiego" (Ez. 4:4-6 BW).

Dom Judy i dom Izraela

Trzeba na początek powiedzieć, że dom Izraela i dom Judy nie są synonimami. Jeszcze za życia Salomona Bóg przepowiedział przez proroka Achijasza, że królestwo izraelskie zostanie podzielone w stosunku 10:2. Dziesięć plemion miało przypaść słudze Salomona Jeroboamowi, natomiast pozostałe dwa pokolenia miały pozostać przy rodzie Dawida. Dokładnie tak się stało: 10 plemion podniosło bunt przeciwko Rechoboamowi, synowi Salomona, i obrało za swojego króla jego sługę Jeroboama. Wiernymi linii Dawida pozostały plemiona Judy i Beniamina. W ten sposób narodziły się dwa królestwa - dwa domy, tj. dziesięciopokoleniowe królestwo izraelskie i dwupokoleniowe królestwo Judy (1 Kr. 11,12). Mówiąc o winie Izraela i winie Judy, proroctwo Ezechiela nawiązuje do tego podziału, który miał miejsce u zarania okresu panowania królów.

Mamy zatem proroka Ezechiela, który 'bierze na siebie' winę Izraela na czas 390 dni i winę Judy na czas 40 dni. Tutaj wchodzimy w obszar proroczej chronologii, bowiem Pan Bóg dodaje w swojej instrukcji dla proroka: "wyznaczam ci po jednym dniu za każdy rok" (Ez. 4:6 BW). Zatem wina Izraela trwała 390 lat, natomiast wina Judy 40 lat. Zanim przejdziemy do samego znaczenia winy, warto skupić się jednak przez chwilę na wątku chronologicznym. Przede wszystkim zauważamy, że Izrael i Juda nie były bytami tożsamymi lub ciągłymi w jakimkolwiek sensie, ale raczej równoległymi, funkcjonującymi obok siebie, chociaż bez zbytniej zażyłości (1 Kr. 12:19). W związku z tym także wymienione okresy należy rozpatrywać osobno. Jeśli reprezentują one winę dwóch domów, nie ma podstaw, aby je dodawać, odejmować bądź wprowadzać w inne matematyczne zależności.

Proroctwo nie mówi bezpośrednio, kiedy dla każdego z domów rozpoczyna się czas winy, ale pokazuje, kiedy się kończy: w momencie zagłady Jerozolimy dokonanej rękami Babilończyków. Wskazuje na to fakt, iż prorok mający na sobie winę obydwu domów Izraela otrzymuje dodatkowe polecenie 'skierowania swojego oblicza i swojego odsłoniętego ramienia na oblężone Jeruzalem i prorokowania przeciwko niemu' (Ez. 4:7 BW). Wina Judy i Izraela najwyraźniej prowadzi zatem do momentu najazdu babilońskiego i uprowadzenia Jerozolimy w niewolę. Chronologia Biblijna pozwala z dużą pewnością wskazać datę tego wydarzenia jako przypadającą w roku 607 p.n.e. (zobacz wykład ).

390 lat winy Izraela

Powstaje zatem pytanie, czy odliczenie odpowiednio 390 i 40 lat wstecz od daty 607 r. p.n.e. zaprowadzi nas do wydarzeń, które rzeczywiście będą stanowiły 'początek winy' Judy i Izraela? Odliczenie 390 lat wstecz prowadzi do roku 997 p.n.e. To potencjalnie bardzo istotna data, ponieważ związana z wydarzeniami, które nastąpiły bezpośrednio po śmierci Salomona w 1000 r. p.n.e. To właśnie wtedy doszło do buntu 10 plemion wspomnianego na początku komentarza i odłączenia się ich od Judy i Beniamina, aby utworzyć samodzielne królestwo. Wydaje się jednak, że sam fakt odłączenia nie stanowi jeszcze winy, o której prorokuje Ezechiel. Bóg mówi przez proroka Achijasza, że podział jest Jego dziełem i Jego wolą, choć spowodowaną niewiernością całego 12-pokoleniowego jeszcze wówczas Izraela: "A to dlatego, że Mnie opuścił i oddawał pokłon Asztarcie, bogini sydońskiej, Kemoszowi, bogu moabskiemu i Milkomowi, bogu Ammonitów, a nie poszedł moimi drogami, aby wykonywać, co uznaję za sprawiedliwe, oraz moje polecenia i prawa tak, jak jego ojciec, Dawid" (1 Kr. 11:33 NW).

Trzeba jednak zauważyć, że tej niewierności Bóg 'nie policzył' pozostałym dwóm plemionom. Co więcej, Jeroboamowi powiedziano: "Jeśli będziesz słuchał wszystkiego, co ci rozkażę, i będziesz chciał postępować moimi drogami oraz będziesz wykonywał, co uznaję za sprawiedliwe, zachowując moje prawa i polecenia, jak czynił mój sługa, Dawid, to będę z tobą i zbuduję ci dom trwały, jak zbudowałem Dawidowi, i powierzę ci Izraela" (1 Kr. 11:38 NW). Zatem łaska Pana Boga na tym etapie ciągle jest z 10-pokoleniowym Izraelem, ale na warunku posłuszeństwa. I tutaj pojawia się problem, bowiem Jeroboam zaraz po uzyskaniu władzy nad 10-pokoleniowym królestwem okazuje się nie być zainteresowany wykonywaniem zarządzeń Bożych, ale myśli wyłącznie o przedłużeniu swojej władzy. 1 Kr. 12:25-33 opisuje, jak w błyskawiczny sposób odstępstwo króla odciągnęło także i jego poddanych od wykonywania Zakonu Bożego, prowadząc jednocześnie do przyjęcia formy czci, 'którą on sam wymyślił' (1 Kr. 12:33).

40 lat winy Judy

W przypadku Izraela zatem odliczenie 390 lat prowadzi do momentu nieprzypadkowego; momentu, który stanowi o całkowitym odpadnięciu 10 pokoleń od związków z Bożym Zakonem. W przypadku Judy wina trwa znacznie krócej, bo tylko 40 lat, i prowadzi do roku 647 p.n.e. - roku, w którym powołany został prorok Jeremiasz (Jer. 1:2). Oczywiście, to nie oznacza, że przed powołaniem Jeremiasza dom Judy nie grzeszył, a dopiero potem zaczął. W tym sensie 40 lat winy Judy nie określa czasu ich niewierności. Niemniej, wydaje się, że i ta data nie jest przypadkowa, co można dostrzec, analizując treść proroctwa Jeremiasza. Jeśli tylko wziąć pod uwagę trzech proroków większych, tj. Izajasza, Jeremiasza i Ezechiela, można dostrzec znaczącą różnicę w wymowie ich proroctw.

Izajasz, który prorokuje jako pierwszy, nawołuje Judę do pokuty i powrotu do swojego Boga, obiecując już w 1. rdz. odrodzenie i zmycie ich grzechów, "Jeżeli okażecie gotowość i rzeczywiście posłuchacie" (Iz. 1:19 NW). Ezechiel, który prorokuje jako ostatni, rozpoczyna swoją działalność ok. 613 r. p.n.e. w czasie, kiedy część Judy została już uprowadzona do Babilonu (Ez. 1:2). W latach przed ostatecznym spustoszeniem Jerozolimy prorok ogłasza Boży wyrok przeciw niej, aby następnie w ostatnich rozdziałach swojego proroctwa przedstawić wizję odrodzenia Izraela, świątyni i świętego miasta. Jeremiasz z chronologicznego punktu widzenia działa 'pomiędzy'. Późniejsza część jego proroctwa pociesza wygnańców w Babilonie wizją podniesienia Izraela pod Nowym Przymierzem, podobnie jak czyni to późniejsza wizja Ezechiela, ale początek jego służby to ogłoszenie srogiego wyroku Bożego przeciw miastom Judy i Beniamina.

Zwłaszcza widoczna jest różnica pod tym względem między proroctwem Izajasza i Jeremiasza. Izajasz nawołuje do pokuty. Jeremiasz już nie woła o pokutę, Jeremiasz ogłasza wyrok. Jeśli Izajasz daje nadzieję narodowi, Jeremiasz daje nadzieję jednostkom, które być może jeszcze zdołają znaleźć drogę nawrócenia, dla narodu natomiast ratunku nie ma. Jeśli Izajasz zapowiada w 1. rozdziale wybielenie grzechów pod warunkiem nawrócenia, Jeremiasz w swoim 1. rozdziale zapowiada "nieszczęście przeciw wszystkim mieszkańcom tej ziemi" (Jer. 1:14 NW). To znaczący zwrot, który ma miejsce na 40 lat przed spustoszeniem Jerozolimy. W tym kontekście 40 lat winy Judy to nie tyle czas odstępstwa, które przecież ma znacznie dłuższą historię, ale czas ogłoszenia wyroku. Czas, w którym została przekroczona czerwona linia i nie ma już możliwości uniknięcia kary.

Czasy pogan i równoległość 40 lat winy domu Judy

W ten sposób w 607 r. p.n.e. król Babilonu Nabuchodonozor najeżdża Izrael i uprowadza cały naród do niewoli, dając tym samym początek 'siedmiokrotnemu karaniu' zapowiedzianemu w Kpł. 26:14-39. Ziemia leży spustoszona przez okres 70 lat, aby "spłacać swoje szabaty przez to, że będzie spustoszona z ich winy" (Kpł. 26:43 BT). Niewola w Babilonie kończy się po 70 latach i kończy się czas spustoszenia, ale nie kończy się czas kary, "aby się spełniło wszystko, co jest napisane" (Łk. 21:22). W czasach naszego Pana Jerozolima nadal jest "deptana przez pogan" - nadal nie jest własnością narodu izraelskiego - ale ma się to dziać tylko do czasu, "aż czasy pogan przeminą" (Łk. 21:24 BT). Czasy pogan ostatecznie dobiegają końca w roku 1914, kiedy to wraz z wybuchem I wojny światowej kończy się dzierżawa pogan w ziemi izraelskiej, Palestyna zostaje odbita Turkom przez Brytyjczyków, a następnie staje się terytorium odnowionego państwa Izrael, po raz pierwszy od 607 r. p.n.e. (zobacz komentarz do ).

I tutaj ma miejsce ciekawa równoległość czasowa. W 647 r. p.n.e. - na 40 lat przed początkiem czasów pogan - Izrael dowiaduje się z ust Jeremiasza, że ich ziemia zostanie im odebrana. W 1874 r. - na 40 lat przed końcem czasów pogan - Izraelowi zostaje ogłoszona możliwość powrotu do ziemi. Nie chodzi tutaj o żadne formy deklaracji - tych ruch syjonistyczny wyprodukował w XIX wieku wiele - ale o praktyczne przedsięwzięcie, które dało Żydom możliwość ponownego osiedlenia się w ziemi obietnicy. Mowa o funduszu Mazkeret Moshe, który został utworzony przez Mojżesza Montefiore, a którego działalność miała wspierać żydowskie osadnictwo w Ziemi Izraela. Podobna inicjatywa pod nazwą Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju i Wykupu Ziemi powstała w roku kolejnym 1875 - dokładnie 40 lat przed datą wyznaczającą równoległość zawarcia przymierza Boga z Abrahamem, którego elementem była własność potomków Abrahama w ziemi obiecanej (zobacz wykład ). W ten sposób na 40 lat przed końcem czasu, na jaki własność ziemi została oddana poganom, Bóg ogłasza przywrócenie własności w ziemi Izraelowi, prowadząc do powstania organizacji, których celem jest rozwój osadnictwa żydowskiego przez wykup ziemi - czyli dosłownie przywrócenie własności.

To prawda, że Ez. 4:1-17 nie wskazuje, aby taka równoległość miała zaistnieć, a jednak fakt jej zaistnienia wydaje się nie być przypadkowy. Ciekawostką jest, że Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju i Wykupu Ziemi zostało po raz pierwszy założone w roku 1872, czyli 2 lata przed równoległością 40 lat z proroctwa. W tamtym czasie opór władz tureckich był jednak zbyt duży, aby misja Stowarzyszenia, którą był wykup ziemi, mogła się powieść. Powiodła się, kiedy przyszedł właściwy, wyznaczony przez Boski zegar, czas.


Słowa kluczowe: Ez. 4:1-17, 390 lat winy Izraela, 40 lat winy Judy
 
Przekłady wykorzystane w komentarzu Biblijnym:
BT - Biblia Tysiąclecia
NW - przekład Nowego Świata
BW - Biblia Warszawska
 
Data publikacji:
Ostatnia aktualizacja: 14-11-2020


komentarzbiblijny.pl