komentarzbiblijny.pl

"A jeśli ktoś uważa, że coś wie, to jeszcze nie wie tak, jak wiedzieć należy ... Po części bowiem poznajemy i po części prorokujemy" (1 Kor. 8:2, 13:9)

jesteś tutaj: > >


Nowe Przymierze

Streszczenie wykładu: Nowe Przymierze jest relacją Boga z człowiekiem służącą zapewnieniu wypełniania Boskiego prawa, polegającą na udzielaniu ducha. Miłość prawdy, która wlewana jest w symboliczne serca wybranych, powoduje w nich pragnienie poznawania Słowa Bożego i stosowania go, przez co zmienia nie tylko sposób myślenia, ale także kształtuje od nowa ciało charakteru. Wykład podejmuje temat Nowego Przymierza w kontekście dualizmu prawa i ludzkiej psychiki, koncentrując się na charakterystyce podanej w Jer. 31:31-34. Omawia ponadto m.in. sens okupowej ofiary Pośrednika Nowego Przymierza, symbolikę chleba i wina oraz sposób, w jaki Przybytek i służba kapłańska Starego Przymierza wskazywały na sens służby wierzących w Chrystusa.

Spis treści:

  1. Sumienie, Prawo Mojżeszowe i inżynieria genetyczna
  2. Dualizm: świata, prawa i ludzkiej psychiki
  3. Problem ciała
  4. Istota Nowego Przymierza według Jer. 31:33
  5. "I nikt nie będzie już uczył swego bliźniego"
  6. Kapłaństwo Nowego Przymierza
  7. Ofiara i symbole Nowego Przymierza

Sumienie, Prawo Mojżeszowe i inżynieria genetyczna

Uniwersalna zasada Boskiego prawa mówi: "Dusza, która grzeszy, ona umrze" (Ez. 18:4 UBG). Dlatego centralnym tematem Biblii jest odpowiedź na pytanie, co należy zrobić, aby dusze grzeszyć przestały. Nie ulega wątpliwości, że ludzkość w obecnej kondycji nie jest w stanie zachować Boskiego prawa, "Nie ma sprawiedliwego, ani jednego" (Rzym. 3:10 UBG). Nie jest jednak Słowo Boże jedynie opisem skutecznego narzędzia podniesienia ludzkości, ale także opisem narzędzi, które skuteczne nie są. I tak na przykład nieskuteczne okazało się narzędzie w postaci sumienia. "Gdy bowiem poganie, którzy nie mają prawa, z natury czynią to, co jest w prawie, oni, nie mając prawa, sami dla siebie są prawem. Oni to ukazują działanie prawa wpisanego w ich serca, za poświadczeniem ich sumienia i myśli wzajemnie się oskarżających lub też usprawiedliwiających" (Rzym. 2:14,15 UBG). A jednak, pisze Paweł, "poznawszy Boga, nie chwalili go jako Boga ani mu nie dziękowali, lecz znikczemnieli w swoich myślach i zaćmiło się ich bezrozumne serce" (Rzym. 1:21 UBG).

Sumienie zatem jest instrumentem niedoskonałym, ponieważ podlegającym degeneracji. Nieskuteczna okazała się również inżynieria genetyczna za czasów Noego. Skutkiem współżycia aniołów Bożych z kobietami nie tylko nie było potomstwo doskonałe, ale wręcz przeciwnie, "PAN widział, że wielka jest niegodziwość ludzi na ziemi i wszystkie zamysły i myśli ich serca były tylko złe po wszystkie dni" (Rdz. 6:4,5 UBG). Nieskuteczny w końcu okazał się Zakon Boży przekazany przez Mojżesza na Synaju, "Prawo bowiem nie uczyniło niczego doskonałym" (Hbr. 7:19 UBG). Paweł dodaje jednak w tym samym wersecie: "ale na jego miejsce została wprowadzona lepsza nadzieja, przez którą zbliżamy się do Boga". Tym, co Bóg wprowadził w miejsce Przymierza Zakonu, aby umożliwić człowiekowi zbliżenie się do siebie, jest Przymierze Nowe. To jest to właściwe narzędzie, które reformuje umysł i charakter, aby możliwe stało się wypełnienie Boskiego Prawa. "Gdyż nie słuchacze prawa są sprawiedliwi przed Bogiem, ale ci, którzy wypełniają prawo, będą usprawiedliwieni" (Rzym. 2:13 UBG).

Dualizm: świata, prawa i ludzkiej psychiki

Pytanie, jak w praktyce rozumieć 'wypełnianie prawa'. Rzeczywistość ma w sobie element statyczny (powtarzalny) i dynamiczny. Temu układowi odpowiada system prawa, który można podzielić na zbiór zasad i zbiór przepisów. Przepisy regulują, w jaki sposób należy postępować w sytuacjach powtarzalnych; zasady są drogowskazami pozwalającymi ustalić, jak należy postąpić w sytuacjach nowych, dotąd nieznanych. Temu dualnemu porządkowi świata odpowiada z kolei dualizm ludzkiej psychiki, na którą składa się świadomość i podświadomość. Te dwa systemy odpowiadają za to, w jaki sposób reagujemy w sytuacjach znanych i sytuacjach nowych. Podświadomość jest systemem automatycznym działającym na zasadzie akcja-reakcja: odpowiedzią na znany bodziec jest określone, zapisane w układzie nerwowym działanie. Ponieważ mowa o reakcjach powtarzalnych, podświadomość określa to, co potocznie nazywamy charakterem - znam charakter osoby, kiedy jestem w stanie przewidzieć jej reakcję w określonych okolicznościach.

Podświadomość zatem odpowiada za reagowanie w sytuacjach znanych; świadomość za reagowanie w sytuacjach nowych - w sytuacjach, na które nie mamy gotowej odpowiedzi, a podjęcie decyzji wymaga analizy posiadanych informacji, prognozy możliwych scenariuszy rozwoju wydarzeń i podejmowania kompromisów. Innymi słowy, do radzenia sobie z ciągle zmieniającą się rzeczywistością jest nam potrzebny rozum. W odniesieniu do prawa, świadomość pracuje na gruncie zasad, podejmując m.in. decyzje, które zasady mają w danej sytuacji zastosowanie oraz które będą miały pierwszeństwo zastosowania. Struktura przepisu natomiast w swoim zero-jedynkowym zastosowaniu odpowiada mechanicznemu działaniu podświadomości; kiedy dochodzi do określonej sytuacji, należy postąpić w określony sposób. Warto zaznaczyć w tym miejscu, że naturalnie Nowy Testament nie używa pojęcia świadomości i podświadomości. Z uwagi jednak na wagę problemu Słowo Boże podnosi go często, używając przy tym rozmaitej terminologii, o której pisałem w wykładzie .

Świadomość określa Pismo św. mianem intelektu (rozumu, gr. nous) bądź ducha (pneuma). Zwłaszcza istotne jest drugie określenie, ponieważ pokazuje łączność rozumu (ducha) człowieka z duchem Boga. O duchu nasz Pan mówi, że "słyszysz jego głos, ale nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd zmierza. Tak jest z każdym, kto się narodził z Ducha" (Jn. 3:8 UBG). Ta charakterystyka dotyczy nie tylko ducha w sensie duchowej istoty, ale także ducha w sensie świadomości. Jednym ze znaczeń ducha jest doktryna prawdy (np. 1 Jn. 4:1). Człowiek zrodzony z ducha ma zainteresowanie w znajomości prawdy Biblijnej, choć nie jest w stanie stwierdzić, "skąd przychodzi i dokąd zmierza", tzn. nie wiemy, dlaczego jedni mają pragnienie badania i znajomości Słowa Bożego, a inni nie; podobnie jak nie wiemy, gdzie to pragnienie zaprowadzi jutro, za tydzień, za miesiąc - jaki duchowy temat stanie się interesujący i co Pan pozwoli zrozumieć. A jednak pomimo to, jako zrodzony z ducha "słyszysz jego głos" - dajesz się prowadzić w stronę prawdy i jesteś w stanie ją dostrzec i zrozumieć.

Problem ciała

Podświadomość szczególnie często nazywana jest w Nowym Testamencie ciałem (gr. sarks lub soma). Określenie to wskazuje najwyraźniej na fakt, że instrukcje postępowania posiadane przez podświadomość zapisane są dosłownie w naszym ciele - w systemie nerwowym. Nie ulega wątpliwości, że w świetle Biblii oba te systemy podejmowania decyzji są wadliwe z punktu widzenia zachowania sprawiedliwości. Trzeba w związku z tym rozważyć, jaka jest właściwa metoda ich naprawy. Pisałem bowiem o tym, że pewne środki się nie sprawdziły. W perspektywie dualizmu duch-ciało widać wyraźnie, dlaczego się nie sprawdziły: ponieważ podejmowały reformę ciała, pomijając ducha. Dotyczy to szczególnie inżynierii genetycznej uprawianej przez aniołów w czasach Noego, ale dotyczy również przepisów Prawa Mojżeszowego, którego adresatem także było ciało: przepis bowiem w swojej zero-jedynkowej strukturze miał wypracować (podświadomy) nawyk określonego działania.

Najbliżej kompleksowego ujęcia problemu jest sumienie, które choć rezyduje w podświadomości i coś nakazuje lub czegoś zabrania, to jednak na końcu procesu wymusza działanie rozumu, który na podstawie wskazań sumienia wyprowadza określoną doktrynę działania; racjonalizuje, dlaczego należy postąpić tak, a nie inaczej. Taki kierunek działania nie mógł przynieść pożądanego rezultatu z tego samego powodu, dla którego instrukcje ciała nie są wystarczające dla reagowania na rzeczywistość: ciało reaguje według stałego, predefiniowanego algorytmu; rzeczywistość jest zmienna i nieustannie stawia nas przed sytuacjami nowymi, dla których żaden algorytm jeszcze nie powstał. Dlatego w wąskim zakresie sumienie może kształtować niedojrzałe myślenie; na dłuższą metę to myślenie musi kształtować sumienie. Znajomość prawdy połączona z wolą jej stosowania pozwoli zinterpretować każdą nową sytuację i wyprowadzić właściwy z punktu widzenia zasad Boskiej sprawiedliwości sposób działania. Powtarzane działanie ukształtuje z kolei właściwy algorytm postępowania w charakterze.

Ciało jako takie nie jest synonimem zła. Problemem ciała natomiast jest to, że działa według predefiniowanych instrukcji postępowania, które 1) nie obejmują nowych sytuacji, 2) bez kontroli świadomości mogą być stosowane w sytuacjach, w których nie powinny być stosowane oraz 3) mogą byś automatycznie odpalane tam, gdzie dla zachowania zasad sprawiedliwości rozum powinien najpierw dokonać analizy i podjąć decyzję. Problem ciała jest zatem w gruncie rzeczy problemem ducha - jest problemem braku kontroli nad ciałem przez rozum, który posiada wiedzę do interpretowania wydarzeń i wolę do jej stosowania. Stąd Nowy Testament posługuje się także pojęciem Ciała Chrystusa - usprawiedliwionego charakteru, który kształtowany jest w wierzących na obraz Pana (Rzym. 12:4,5; ; Kol. 1:24-29). Ciało jest systemem reagowania równoprawnym z rozumem. Bez niego każda rutynowa sytuacja wymagałaby (niepotrzebnego) nakładu czasu i energii na podjęcie reakcji. Istotą usprawiedliwienia jest natomiast właściwe jego ukształtowanie i umiejscowienie w hierarchii.

Istota Nowego Przymierza według Jer. 31:33

Ponieważ ostatecznie problem zachowania prawa Bożego jest problemem ducha, a dopiero wtórnie problemem ciała, należałoby się spodziewać, że Nowe Przymierze jako Boskie narzędzie usprawiedliwienia zaadresuje ducha jako pierwszorzędny obiekt reformy. I tak też jest, o czym najwyraźniej czytamy w Jer. 31:31-34, gdzie Bóg składa obietnicę: "Oto nadchodzą dni, mówi PAN, kiedy zawrę z domem Izraela i z domem Judy nowe przymierze; (32) Nie takie przymierze, jakie zawarłem z ich ojcami w dniu, kiedy ująłem ich za rękę, aby ich wyprowadzić z ziemi Egiptu. Oni bowiem złamali moje przymierze, chociaż ja byłem ich mężem, mówi PAN. (33) Ale takie będzie przymierze, które zawrę z domem Izraela po tych dniach, mówi PAN: Włożę moje prawo w ich wnętrzu i wypisze je na ich sercach. I będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem. (34) I nikt nie będzie już uczył swego bliźniego ani nikt swego brata, mówiąc: Poznaj PANA, bo wszyscy będą mnie znali, od najmniejszego aż do największego z nich, mówi PAN. Przebaczę bowiem ich nieprawość, a ich grzechów nigdy więcej nie wspomnę" (UBG).

Istotą Nowego Przymierza jest zachowanie prawa. Przykazań otrzymanych na tablicach kamiennych pod Starym Przymierzem Izrael nie dotrzymał, dlatego Bóg zapowiada zmianę: pod Nowym Przymierzem przykazania będą włożone w ich wnętrzności i serca. Wnętrzności oznaczają każdy zakątek ciała i taki też jest cel: charakter człowieka w najmniejszym zakątku ma odpowiadać Boskim zasadom. Ale żeby ten cel wykonać, Bóg 'wypisuje prawo na sercach'. W tym sformułowaniu kryje się podwójna myśl. Z jednej bowiem strony wypisanie dosłownie oznacza transfer treści, a więc przekazanie nauki. Z drugiej strony serce jest w Biblii symbolem woli, a więc zawiera w sobie element raczej afektywny niż poznawczy. Naturalnym byłoby spodziewać się, że Bóg wypisze swoje prawo na czole, symbolizującym władze poznawcze. Tymczasem Bóg wypisuje je na sercu, co kieruje uwagę na wypełnianie prawa raczej niż jego poznawanie. Wypisanie prawa na sercu oznacza zatem nie tyle przekazanie informacji do umysłu, co wolę postępowania zgodnego z prawdą.

O tym, co Bóg wkłada w serce człowieka, najwyraźniej pisze apostoł Paweł w : "miłość Boga jest rozlana w naszych sercach przez Ducha Świętego, który został nam dany". A jeśli miłość, to także wola. Apostoł Jan pisze, że "Na tym bowiem polega miłość Boga, że zachowujemy jego przykazania" (1 Jn. 2:5, 5:3 UBG). Jest więc miłość Boża pragnieniem wykonywania prawa Boga włożonym do naszej świadomości. Świadome i wytrwałe praktykowanie prawdy odbija się z kolei w charakterze niczym pieczęć ducha, który kształtuje na nowo nasze duchowe ciała (). W ten sposób poprzez działanie symbolicznego serca prawo Pańskie przenika do wnętrza człowieka, zgodnie z Jer. 31:33. Zestawienie serca i wnętrza, które znajdujemy w ww. wersecie, pokazuje zatem logikę stwarzania człowieka na Boży obraz. Obrazem Boga jest jego prawo. Charakter człowieka utrwalony w ciele jest materiałem plastycznym, który można zmieniać przez kształtowanie nawyków, powtarzalność działań. Stąd niezbędna jest wola - świadome dążenie - do wypełniania prawa Bożego, bowiem tylko konsekwencja czynów może wypracować nowe cechy (nowy obraz) w charakterze.

"I nikt nie będzie już uczył swego bliźniego"

Wola postępowania zgodnego z prawdą jest zatem niezbędnym warunkiem reformy ciała charakteru i reformy osobowości jako takiej. Posłuszeństwo prawu Bożemu zakłada natomiast jego znajomość - nie można być posłusznym czemuś, czego się nie zna. Pan Jezus najwyraźniej pokazuje wagę tego warunku w Kazaniu na Górze: "Światłem ciała jest oko. Jeśli więc twoje oko jest szczere, całe twoje ciało będzie pełne światła. (23) Jeśli zaś twoje oko jest złe, całe twoje ciało będzie pełne ciemności" (Mt. 6:22,23 UBG). Ciało odzwierciedla jasność chwały Pana, kiedy cechy charakteru, które wypracowujemy, są zgodne z wzorem pieczęci Bożego ducha. Ale warunkiem jest: "Jeśli więc twoje oko jest szczere". Oko jest narządem postrzegania, ale organem postrzegania jest rozum. Ciało będzie zatem jasne, kiedy oko zrozumienia będzie szczere - kiedy będzie postrzegać prawdę w sposób precyzyjny i odważny, nie bojąc się weryfikacji swoich błędnych poglądów. Greckie haplus, którym Ewangelia określa oko, dosłownie znaczy 'prosty' lub 'pojedynczy' i takie ma być nasze postrzeganie prawdy - tak-tak, nie-nie (Mt. 5:37).

Dlatego z punktu widzenia postępowania zgodnego z prawem, znajomość prawdy jest gruntem uczestnictwa w Nowym Przymierzu. Dlatego też Bóg obiecuje przez proroka Jeremiasza, że tę znajomość udostępni swojemu ludowi: "I nikt nie będzie już uczył swego bliźniego ani nikt swego brata, mówiąc: Poznaj PANA, bo wszyscy będą mnie znali, od najmniejszego aż do największego z nich, mówi PAN" (Jer. 31:34 UBG). Poznanie, o którym pisze prorok, to jednak coś więcej niż tylko rozumowa ocena. Konstrukcja wypowiedzi wskazuje bowiem, że to poznanie ma aspekt skończony. Tymczasem oko zrozumienia, o którym mówi Jezus, służy bieżącemu rozeznawaniu prawdy. Podobnie w Pan mówi, że życie wieczne to poznawanie (aspekt ciągły); poznanie widziane jako proces, nie jako stan. Nowy Testament rozróżnia te dwa aspekty. Poznanie, które jest domeną oka zrozumienia (rozumu, świadomości), jest procesem, ponieważ cały czas reagujemy na sygnały, które do nas docierają ze świata. Poznanie, które jest odwzorowaniem zasad prawa Bożego w charakterze, jest stanem, ponieważ obejmuje powtarzalne algorytmy zachowania.

Ta dwuaspektowość poznania ma także odzwierciedlenie w grece. Poznanie, które jest domeną świadomości, określane jest jako gnosis, natomiast poznanie ulokowane w podświadomości to epignosis - odwzorowanie prawdy w charakterze. Ponieważ warunkiem tego odwzorowania jest posiadanie gnosis (duch pieczętuje bowiem posiadanym wzorem prawdy), epignosis opisuje pełnię poznania obejmującą świadomość (rozum) i podświadomość (charakter). Posiadanie epignosis jest warunkiem naszego kształtowania na obraz Jezusa Chrystusa (). Pisząc o poznaniu, Jeremiasz opisuje zatem epignosis - pełnię poznania, która obejmuje całą osobowość. Warunkiem tego poznania jest przebaczenie grzechów, o czym w dalszej części informuje Jer. 31:34. Hebrajskie salach, które przetłumaczono jako 'przebaczyć' etymologicznie oznacza także podniesienie, zabranie z miejsca. Pieczętowanie prawdą, które wykonuje duch w charakterze, dosłownie zabiera nasze grzechy, ponieważ nowy charakter ukształtowany na obraz Jezusa Chrystusa reaguje według zasad Boskiego prawa.

Kapłaństwo Nowego Przymierza

Nowe Przymierze jest zatem relacją Boga z człowiekiem polegającą na udzielaniu ducha. Miłość prawdy, która wlewana jest w symboliczne serca wybranych, powoduje w nich pragnienie poznawania Słowa Bożego i stosowania go, przez co zmienia nie tylko świadomość, ale także kształtuje od nowa ciało charakteru. I tutaj pojawia się kolejny ważny wątek dotyczący Nowego Przymierza. Wypracowanie nowych cech charakteru oznacza bowiem, że dotychczasowe muszą zostać usunięte - mówiąc językiem symbolicznym, ciało starego człowieka musi zostać uśmiercone, aby mogło żyć . Ofiara ciała z kolei jest jedną z podstawowych czynności wykonywanych przez kapłanów pod Starym Przymierzem. Przybytek pod Zakonem Mojżesza jest w tym sensie typem na Nowe Przymierze; jest "przykładem czasu obecnego" (Hbr. 9:8,9 GP). Struktura Przybytku (a później Świątyni), jego sprzęty, ceremonie oraz służba kapłańska reprezentowały doświadczenia antytypicznych kapłanów pod Nowym Przymierzem.

Temat typicznego znaczenia Zakonu Mojżeszowego w pełnym zakresie wykracza poza możliwości obecnego wykładu. Jednocześnie w kontekście Nowego Przymierza nie sposób nie odnieść się przynajmniej w zarysie do antytypicznej służby kapłańskiej. W wykładzie pisałem, że podział cielesnego Izraela na trzy ww. grupy reprezentuje podział Izraela duchowego w zależności od ich stosunku do prawdy (Rzym. 2:28,29). Kapłaństwo reprezentuje tych spośród wybranych, którzy nie tylko doświadczają chrztu ciała, o którym mowa w , ale także ich udziałem staje się przez pracę nowego stworzenia (umysłu poddanego działaniu miłości prawdy) w kierunku znajomości 'szerokości, długości, wysokości i głębokości' Słowa Bożego (Ef. 3:16-19). Kapłani Nowego Przymierza są tymi, którzy otrzymują od Boga "ducha mądrości i objawienia w poznaniu jego samego", zgodnie z modlitwą apostoła Pawła zapisaną w .

Praca kapłanów z duchem i ciałem znajduje symboliczne odzwierciedlenie w antytypicznym Przybytku, odpowiednio w Świątnicy będącej częścią Namiotu Spotkania oraz dziedzińcu. W Świątnicy znajdował się stół z chlebami pokładnymi, z którego kapłani spożywali przy świetle złotego świecznika. Jest to adekwatną reprezentacją nowego stworzenia - rozumu oświeconego duchem miłości prawdy - karmiącego się chlebem Słowa Bożego. Ołtarz kadzielny, który także był na wyposażeniu Świątnicy, pokazywał, że taka duchowa praca nowego stworzenia jest wonią przyjemną Panu. Dziedziniec z kolei reprezentował pracę z ciałem. Znajdowała się tam umywalnia, w której kapłan obmywał się przed podjęciem czynności, podobnie jak antytypiczni kapłani pod Nowym Przymierzem obmywają swoje ciała w pokucie. Miedziany ołtarz natomiast służył spalaniu ofiar ze zwierząt. Ich ofiarowane ciała obrazowały ciała ofiarników Nowego Przymierza poświęcane w pracy dla Słowa Bożego. Miedź ołtarza symbolizująca ludzką doskonałość pokazuje proces usprawiedliwienia, w jakim biorą udział wierzący w Chrystusa.

Ofiara i symbole Nowego Przymierza

Rozdzielność symboliki umywalni i ołtarza miedzianego ma istotne znaczenie z punktu widzenia pracy nowego stworzenia. Umywalnia bowiem przedstawia chrzest ciała - zanurzenie w śmierć starego człowieka (dawnego charakteru) z jego mechanizmami reagowania wadliwymi z punktu widzenia prawa Bożego. Kiedy to się dzieje, wchodzimy w proces usprawiedliwienia - rzeczywistej reformy. W tym procesie będąc, stajemy się ofiarą stosowną do złożenia na miedzianym ołtarzu, zgodnie ze słowami apostoła Pawła: "Proszę więc was, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście składali wasze ciała jako ofiarę żywą, świętą, przyjemną Bogu, to jest wasza rozumna służba" ( UBG). Ciało zatem samo w sobie nie jest wartością ofiary, ale narzędziem służącym wykonywaniu 'rozumnej służby', ponieważ w tym celu jesteśmy powołani: "wy jesteście ... kapłaństwem, abyście rozgłaszali cnoty tego, który was powołał z ciemności do swej cudownej światłości" (1 Pt. 2:9 UBG). Miejscem wykonywania właściwej służby antytypicznego kapłaństwa jest zatem Świątnica; dziedziniec reprezentuje to, co trzeba ofiarować, aby tę służbę pełnić.

została złożona według tej samej logiki. Niekwestionowanym w świetle Biblii faktem jest, że ofiarował on swoje ciało, zgodnie z proroczą zapowiedzią cytowaną przez Pawła w Hbr. 10:5-7. Jednak również zgodnie z tym fragmentem, ciało Pana miało być narzędziem wykonywania woli Ojca: "Oto przychodzę – na początku księgi jest napisane o mnie – abym spełniał twoją wolę, o Boże" (UBG). Doktryna, według której wartością zbawczej ofiary było oddanie życia w zamian za stracone życie Adama, jest absolutnie niebiblijna, trzeba bowiem odróżnić istotę ofiary od środków, które ją zapewniły. Celem było wydanie świadectwa, a więc służba dla prawdy w antytypicznej Świątnicy i Świątnicy Najświętszej (Jn. 18:37; ). Ofiara życia/ciała była konsekwencją tej służby. Świadectwo, jakie wydał Pan, obejmowało bowiem nie tylko to, co miał do powiedzenia, ale także przykład pełnego posłuszeństwa wiary, jaki pozostawił w obliczu śmierci. W ten sposób zapewnił właściwą cenę odkupienia. "Jak bowiem przez nieposłuszeństwo jednego człowieka wielu stało się grzesznikami, tak przez posłuszeństwo jednego wielu stało się sprawiedliwymi" (; Rzym. 5:18,19 UBG).

Apostoł Paweł pisze w , że Bóg dał 'obfitość łaski odkupienia w całej mądrości i pomyśleniu' (GP). Stosownie do tego przyjmujemy chleb i wino jako symbole naszego uczestnictwa w Nowym Przymierzu (). Chleb oznacza ciało, ale także oznacza Słowo Boże (Mt. 4:4; Hbr. 5:11-14). Przyjmując przełamany chleb, symbolizujemy nasze przyjmowanie nauk Pańskich, które 'przełamują' ciało charakteru, czyniąc nas Ciałem Chrystusa (Rzym. 12:4,5). Krew jest symbolem życia (Rdz. 9:4). Pijąc wino, nie tylko upamiętniamy ofiarę życia, jaką poniósł Pan, ale także pokazujemy ofiarę, jaką podejmujemy, przeznaczając własne zasoby dla celów Bożej służby zamiast realizacji celów obecnej egzystencji (1 Kor. 11:26). Ostatecznie bowiem celem powołania Ewangelii i uczestnictwa w Nowym Przymierzu nie jest życie doczesne, ale przyszłe życie w chwale z Panem (więcej szczegółów na temat symboliki chleba i wina oraz sposobu obchodzenia Pamiątki śmierci Jezusa Chrystusa podałem w wykładzie ).


Słowa kluczowe: nowe przymierze
 
Przekłady wykorzystane w wykładzie:
GP - Grecko-Polski Nowy Testament, wyd. interlinearne
UBG - Uwspółcześniona Biblia Gdańska
 
Data publikacji:
Ostatnia aktualizacja: 13-12-2019


komentarzbiblijny.pl