Streszczenie księgi Jonasza
Jonasz był prorokiem Bożym posłanym do północnego królestwa Izraela w czasie rządów Jeroboama II (2 Krl. 14:23-25). Jego imię oznacza gołębia. W konteście Rdz. 8:10,11 widzimy Jonasza jako posłańca nadziei dla odstępczego narodu, który ma zwiastować im odrodzenie. Księga Jonasza opowiada jednak historię innej misji, którą Bóg wyznaczył prorokowi, a mianowicie misji ogłoszenia wyroku Bożego w Niniwie, stolicy Asyrii, naówczas mocarstwa wrogiego 10-pokoleniowemu królestwu. Z tej przyczyny Jonasz tej misji podjąć się nie chce, wsiada na okręt i udaje się do Tarszisz, w kierunku przeciwnym do Niniwy. Skutkiem nadprzyrodzonej Bożej interwencji Jonasz jednak do Niniwy trafia i wykonuje swoje zadanie. Orędzie Jonasza jest bardzo krótkie: "Po czterdziestu dniach Niniwa zostanie zburzona", przy czym hebrajskie haphak [H2015] oznacza zburzyć, ale może też oznaczać wywrócić lub nawrócić. Proroctwo się wypełnia, kiedy w wyznaczonym czasie całe miasto wraz z jego królem pokutują:
- Jonasza 1 - Bóg nakazuje Jonaszowi głoszenie pokuty w Niniwie, ten jednak ucieka i wsiada na statek płynący do Tarszisz. Podczas rejsu Bóg zsyła potężną burzę. Prorok przyznaje się załodze, że to z jego powodu i prosi, aby wyrzucono go za burtę. Kiedy to się dzieje, burza ustaje, a Bóg zsyła wielką rybę, w której brzuchu Jonasz spędza trzy dni i trzy noce;
- Jonasza 2 - modlitwa Jonasza; Bóg rozkazuje rybie, aby wypluła Jonasza na brzeg;
- Jonasza 3 - Bóg ponownie nakazuje Jonaszowi głosić w Niniwie, co ten czyni. I mieszkańcy Niniwy uwierzyli Bogu, ogłosili post i oblekli się w wory, od największego z nich aż do najmniejszego (5);
- Jonasza 4 - Jonasz gniewa się na Boga. Buduje namiot poza miastem i oczekuje katastrofy zapowiedzianej przez Boga. Pan jednak uświadamia prorokowi błąd w jego postawie, kiedy w jeden dzień zasadza drzewo dające schronienie przed słońcem, a drugiego dnia sprawia, że drzewo usycha: "Żałujesz tej tykwy, przy której nie pracowałeś ani nie dałeś jej wzrostu; wyrosła w jedną noc i w jedną noc uschła; A ja miałbym nie żałować Niniwy, tego wielkiego miasta, w którym jest więcej niż sto dwadzieścia tysięcy ludzi, którzy nie umieją rozróżnić swej prawej ręki od lewej, a także wiele bydła?" (10,11).
Materiał video: