komentarzbiblijny.pl

"Zanim wyjdzie dekret i dzień przeminie jak plewy; zanim przyjdzie na was zapalczywość gniewu PANA, zanim przyjdzie na was dzień gniewu PANA. Szukajcie PANA, wszyscy pokorni ziemi, którzy wypełniacie jego prawo; szukajcie sprawiedliwości, szukajcie pokory, może ukryjecie się w dniu gniewu PANA" (So. 2:2,3)

jesteś tutaj: > > > kaznodziei


Komentarz do księgi Kaznodziei

Omówione fragmenty: 3:18-20

Omówione fragmenty: 3:18-20

Autorstwo księgi Kaznodziei przypisuje się Salomonowi. W treści księgi są ku temu co najmniej trzy przesłanki. Po pierwsze, Kaznodzieja był "królem nad Izraelem w Jerozolimie" (Kzn. 1:12); po drugie, mówi on o sobie, że 'wzbogacił się i dano mu więcej mądrości niż wszystkim, którzy byli przede nim w Jerozolimie' (Kzn. 1:16), co może być prawdą jedynie w odniesieniu do Salomona; po trzecie, Kaznodzieja "ułożył wiele przysłów" (Kzn. 12:9), co budzi oczywiste skojarzenie z Biblijną księgą Przysłów, która w pierwszym zdaniu ogłasza, że są to "Przysłowia Salomona, syna Dawida, króla Izraela". Kzn. 12:9,10 pozwala jednak wnosić, że bezpośrednim autorem jest ktoś inny - ktoś, kto zapisuje mądrość Kaznodziei, aby przetrwała dla potomnych. Kaznodzieja bowiem "był mądry, uczył lud wiedzy; rozważał, badał i ułożył wiele przysłów. Kaznodzieja starał się znaleźć słowa przyjemne i napisał to, co jest dobre – słowa prawdy". Myśl przewodnia księgi Kaznodziei została przedstawiona w jej drugim zdaniu, a następnie na zasadzie klamry zamykającej w Kzn. 12:8 - "marność nad marnościami". Hebrajskie hevel oznacza dosłownie parę lub dym. Tym samym metaforycznie opisuje życie, które jest ulotne i szybko się kończy tak jak dym, który po chwili rozpływa się w powietrzu. Cokolwiek w tym życiu możemy posiąść, na koniec trzeba będzie utracić. Jedyną trwałą wartością jest bojaźń Boga, który "przywiedzie każdy uczynek na sąd, nawet każdą rzecz utajoną, czy dobrą, czy złą":
- Kaznodziei 1 - Marność nad marnościami – mówi Kaznodzieja – marność nad marnościami. Wszystko jest marnością (2); jaki pożytek ma człowiek z całego swego trudu, który podejmuje pod słońcem? Jedno pokolenie przemija, drugie pokolenie przychodzi, lecz ziemia trwa na wieki (3,4); nie ma nic nowego pod słońcem (9); ja, Kaznodzieja, byłem królem nad Izraelem w Jerozolimie. I przyłożyłem się w swoim sercu do tego, aby mądrością szukać wszystkiego i wybadać wszystko, co się dzieje pod niebem. To uciążliwe zadanie Bóg dał synom ludzkim, aby się nim trudzili (12,13); Tego, co krzywe, nie da się wyprostować, a tego, czego brak, nie da się policzyć (15); gdzie bowiem jest wiele mądrości, tam jest wiele smutku. A kto przysparza wiedzy, przysparza i cierpienia (18);
- Kaznodziei 2 - próżność oddawania się bogactwu i przyjemności (1-11); próżność mądrości, bo "ten sam los spotyka wszystkich" (12-17); zobaczyłem, że mądrość jest pożyteczniejsza od głupoty, tak jak światło jest pożyteczniejsze od ciemności. Mądry ma oczy w swojej głowie, głupi zaś chodzi w ciemności (13,14); próżność pracy (18-26); bo człowiekowi, który mu się podoba, Bóg daje mądrość, wiedzę i radość (26);
- Kaznodziei 3 - jest pora na wszystko i czas na każdą sprawę pod niebem (1); wszystko dobrze uczynił w swoim czasie. Włożył także świat w ich serca, mimo że człowiek nie zdoła pojąć dzieła, którego Bóg dokonuje od początku do końca (11); Bóg osądzi zarówno sprawiedliwego, jak i niegodziwego, gdyż tam będzie czas na osądzenie każdego zamiaru i uczynku (17); powiedziałem w sercu o sprawie synów ludzkich: Oby Bóg im pokazał, aby wiedzieli, że są tylko zwierzętami. Bo jednakowy jest los synów ludzkich i los zwierząt. Jak umiera ten, tak umiera i tamto. Wszyscy mają jednakowe tchnienie, a nie ma człowiek przewagi nad zwierzęciem, gdyż wszystko jest marnością. Wszystko to idzie do jednego miejsca; wszystko jest z prochu i wszystko w proch się obraca (18-20);
- Kaznodziei 4 - lepsza jest pełna garść z pokojem niż obie pełne garści z trudem i utrapieniem ducha (6); lepiej jest dwom niż jednemu. Jeśli bowiem jeden upadnie, drugi podniesie swego towarzysza. Lecz biada samotnemu, gdy upadnie, bo nie ma drugiego, który by go podniósł. A jeśli kto przemaga jednego, to dwaj stawią mu czoła, a potrójny sznur nie rozerwie się tak łatwo (8-12);
- Kaznodziei 5 - nie mów pochopnie i niech twoje serce nie wypowiada pospiesznie słów przed Bogiem. Bóg bowiem jest w niebie, a ty na ziemi. Niech więc niewiele będzie twoich słów (2); oto co zobaczyłem: rzecz dobra i piękna to jeść i pić, i cieszyć się dobrem ze wszelkiego swego trudu, który człowiek podejmuje pod słońcem po wszystkie dni swego życia, jakie dał mu Bóg. To bowiem jest jego działem (18);
- Kaznodziei 6 - lepsze jest to, co oczy widzą, niż ciągłe pragnienie (9);
- Kaznodziei 7 - lepsze jest dobre imię niż wyborny olejek, a dzień śmierci niż dzień urodzenia (1); lepiej iść do domu żałoby niż do domu wesela (2); lepszy jest smutek niż śmiech, bo przez smutek twarzy serce szlachetnieje (3); mądrość bowiem jest osłoną, osłoną są też pieniądze; lecz korzyść z poznania jest taka: mądrość daje życie tym, którzy ją mają (12); doprawdy, nie ma człowieka sprawiedliwego na ziemi, który czyniłby dobrze i nie grzeszył (20); odkryłem, że bardziej gorzka niż śmierć jest kobieta, której serce jest jak sieć i sidło, a jej ręce jak pęta. Kto się Bogu podoba, uwolni się od niej, ale grzesznik będzie przez nią usidlony (26); Bóg stworzył człowieka prawego, ale oni szukali rozlicznych wymysłów (29);
- Kaznodziei 8 - ponieważ wyroku za zły czyn nie wykonuje się od razu, serce synów ludzkich jest w nich zawzięte i gotowe na to, aby popełniali zło. I chociaż grzesznik po stokroć czyni zło i jego dni się przedłużą, to jednak wiem, że szczęści się tym, którzy boją się Boga, którzy się boją jego oblicza. Ale niegodziwemu nie szczęści się i nie przedłuży on swoich dni, przeminą bowiem jak cień, ponieważ nie boi się Boga(11-13); wówczas zobaczyłem całe dzieło Boga – to, że człowiek nie potrafi zgłębić sprawy, która się dzieje pod słońcem. Choćby człowiek starał się do tego dojść, nie zgłębi tego; choćby nawet mądry zamierzył to poznać, nie zdoła tego zgłębić (17);
- Kaznodziei 9 - żyjący bowiem wiedzą, że umrą, ale umarli o niczym nie wiedzą i nie mają już żadnej zapłaty, gdyż pamięć o nich uległa zapomnieniu. Tak samo ich miłość, nienawiść i zazdrość już zginęły. I już nigdy więcej nie będą mieć działu we wszystkim, co się dzieje pod słońcem (5,6); wszystko, cokolwiek twoja ręka postanowi czynić, czyń z całej swojej siły; nie ma bowiem żadnej pracy ani zamysłu, ani wiedzy, ani mądrości w grobie, do którego zmierzasz (10); potem obróciłem się i widziałem pod słońcem, że bieg nie należy do szybkich ani wojna do dzielnych, ani żywność do mądrych, ani bogactwo do roztropnych, ani łaska do zdolnych, lecz czas i przypadek spotyka wszystkich (11);
- Kaznodziei 10 - serce mądrego jest po jego prawicy, ale serce głupca po jego lewicy (2); nawet w swoich myślach nie złorzecz królowi ani w swojej sypialni nie przeklinaj bogatego, bo ptak niebieski zaniesie ten głos, a to, co skrzydlate, rozgłosi sprawę (20);
- Kaznodziei 11 - kto zważa na wiatr, nigdy nie będzie siał, a kto patrzy na chmury, nie będzie żąć (4); jak nie wiesz, jaka jest droga ducha, i jak się kształtują kości w łonie brzemiennej, tak nie znasz spraw Boga, który wszystko czyni (5); rano siej swoje ziarno, a wieczorem nie pozwól spocząć swojej ręce, gdyż nie wiesz, co się uda, czy to, czy tamto, czy też oboje będą równie dobreRano siej swoje ziarno, a wieczorem nie pozwól spocząć swojej ręce, gdyż nie wiesz, co się uda, czy to, czy tamto, czy też oboje będą równie dobre (6);
- Kaznodziei 12 - pamiętaj więc o swoim Stwórcy w dniach swojej młodości, zanim nastaną złe dni i przyjdą lata, o których powiesz: Nie podobają mi się (1); proch powróci do ziemi, jak nią był, a duch powróci do Boga, który go dał (7); marność nad marnościami – mówi Kaznodzieja – wszystko to marność (8); Wysłuchaj podsumowania wszystkiego: Bój się Boga i przestrzegaj jego przykazań. Ponieważ to jest cały obowiązek człowieka. Bóg przywiedzie bowiem każdy uczynek na sąd, nawet każdą rzecz utajoną, czy dobrą, czy złą (13,14).

Materiał video:

Źródło: (link do strony w wersji polskiej)

Kaznodziei 3

3:18-20

"Powiedziałem w sercu o sprawie synów ludzkich: Oby Bóg im pokazał, aby wiedzieli, że są tylko zwierzętami. (19) Bo jednakowy jest los synów ludzkich i los zwierząt. Jak umiera ten, tak umiera i tamto. Wszyscy mają jednakowe tchnienie, a nie ma człowiek przewagi nad zwierzęciem, gdyż wszystko jest marnością. (20) Wszystko to idzie do jednego miejsca; wszystko jest z prochu i wszystko w proch się obraca" (UBG)

Komentarz: jest oczywiście ogromna różnica między człowiekiem i zwierzętami w zakresie świadomości, która u ludzi rozwinięta została dalece ponad możliwości zwierząt. Natomiast podstawowa struktura życia jest taka sama: ciało materii, które 'napędza' duch (tchnienie życia/ siła życiowa), jak o tym mówi Rdz. 2:7. Dlatego "jednakowy jest los synów ludzkich i los zwierząt". Świadomość, niezależnie o jej stopnia rozwoju, umiera wraz ze śmiercią ciała. W tym momencie kończy się funkcjonowanie istoty żywej (duszy). Ciało obraca się w proch, a duch ('zapis' naszej świadomości - wiedzy, emocji, przekonań, etc.) wraca do Boga i 'oczekuje' na zmartywchwstanie.

Kontekstowe tematy Biblijne:


Słowa kluczowe: księga Kaznodziei komentarz opracowanie interpretacja
 
Przekłady wykorzystane w komentarzu Biblijnym:
UBG - Uwspółcześniona Biblia Gdańska (2017)
 
Data publikacji:
Ostatnia aktualizacja: 10-11-2025


komentarzbiblijny.pl