komentarzbiblijny.pl

"Zanim wyjdzie dekret i dzień przeminie jak plewy; zanim przyjdzie na was zapalczywość gniewu PANA, zanim przyjdzie na was dzień gniewu PANA. Szukajcie PANA, wszyscy pokorni ziemi, którzy wypełniacie jego prawo; szukajcie sprawiedliwości, szukajcie pokory, może ukryjecie się w dniu gniewu PANA" (So. 2:2,3)

jesteś tutaj: > >


Wieczerza Pańska

Dnia 14 Nisan 33 roku po wieczerzy paschalnej nasz Pan ustanowił uroczystość, którą określamy mianem Wieczerzy Pańskiej lub Pamiątki. "Wziął też chleb, złożył dziękczynienie, połamał i dał im, mówiąc: To jest moje ciało, które jest za was dane. To czyńcie na moją pamiątkę. Podobnie i kielich, gdy było po wieczerzy, mówiąc: Ten kielich to nowy testament w mojej krwi, która jest za was wylana" (Łk. 22:19,20). Czynimy to zatem na pamiątkę śmierci Zbawiciela, kiedy przyjmujemy niekwaszony chleb i wino każdego roku, w rocznicę ostatniej wieczerzy i śmierci Jezusa Chrystusa. Ponieważ Jezus ustanowił ją w dzień Paschy, którą obchodzono raz w roku, stosowne wydaje się obchodzenie Pamiątki raz w roku w dzień przypadający w kalendarzu żydowskim jako 14 Nisan, po zachodzie słońca, w rocznicę śmierci Pana. "Ilekroć bowiem będziecie jedli ten chleb i pili ten kielich, śmierć Pana zwiastujecie, aż przyjdzie" (1 Kor. 11:26).

Doroczne obchodzenie Pamiątki sugerowane jest także analogią znaczeń. Pascha była świętem wyjścia narodu wybranego z Egiptu; Pamiątka także jest świętem wyjścia wierzących w Chrystusa z symbolicznego Egiptu obecnego świata. Choć nie opuszczamy go fizycznie, w sensie duchowym nie jesteśmy już jego częścią, skoro przyjęliśmy Chrystusa jako naszego Zbawiciela i Mistrza. Wartości Ewangelii nie są bowiem wartościami tego świata. Wyrażamy to symbolicznie, przyjmując chleb i wino. Chleb utożsamia Jezus z ciałem; chleb niekwaszony reprezentuje ciało bezgrzeszne, usprawiedliwione. Pojęcie ciała w Biblii opisuje jednak nie tylko ciało fizyczne - łamiąc pamiątkowy chleb w tym sensie dosłownie 'opowiadamy'/ upamiętniamy/ przypominamy ofiarę ciała, jaką złożył Jezus na krzyżu - ale także ciało charakteru, skrypty postępowania zapisane w układzie nerwowym naszych materialnych ciał. Z drugiej strony, chleb w Biblii oznacza także naukę; chleb przyjmowany podczas Pamiątki analogicznie oznacza nauki rozwijające charakter. Kiedy żywimy się chlebem nauk Ewangelii, symbolicznie 'łamiemy' własne ciała, aby w ich miejsce rozwinąć nowy charakter na obraz Pana i tym samym stać się jego ciałem - stać się Ciałem Chrystusa.

Podobnie wielowątkowa jest symbolika wina, które utożsamia nasz Pan z własną krwią Nowego Przymierza. Krew z kolei oznacza szczególnie dwie rzeczy. Po pierwsze, oznacza nauki, które rozwijają ducha umysłu wierzących. Stąd krew Nowego Przymierza. Kiedy Stare Przymierze rozwijało naród wybrany przez zestaw przykazań, Nowe Przymierze działa przez ducha miłości prawdy, który rozwija wierzących przez pogłębiające się zrozumienie Słowa Bożego i Jego Boskiego Planu. Znajomość prawdy, której towarzyszy duch wiary i posłuszeństwa, zmienia życie człowieka. Stąd drugie znaczenie krwi, mające swoje źródło jeszcze w czasach Noego - krew jako życie. Jezus swoje życie oddał dosłownie w służbie dla prawdy. Nie wszyscy w ten sposób je oddajemy (choć na przestrzeni wieków wielu i to uczyniło), choć wszyscy przez wiarę w prawdę nasze życie zmieniamy. Dlatego w duchowym sensie Biblia mówi o śmierci 'starego człowieka' - osobowości w sposobie myślenia (duch umysłu) i działania (ciało charakteru) i jednoczesnym narodzeniu się człowieka nowego "który jest stworzony według Boga w sprawiedliwości i w prawdziwej świętości" (Ef. 4:20-24).

Ten proces śmierci i zmartwychwstania w wymiarze duchowym musi zaistnieć w przypadku każdego, kto rzeczywiście wierzy w Chrystusa - polega na nim jako tym, który zapewnił środki naszego zbawienia. Wiara rozpoczyna się od rozumowej oceny. Kiedy ta wydaje owoc, rozpoczyna się proces uśmiercania przez pokutę dawnego charakteru. Stąd krew jako symbol prawdy prowadzącej do ofiary. Wiara jednak nie tylko przeobraża charakter. Wiara Chrystusa sprawiła, że całe jego życie zostało podporządkowane służbie dla prawdy, nie tylko przez jej wykonywanie, ale także nauczanie. To samo dzieje się w przypadku jego naśladowców. "Tak więc w miejsce Chrystusa sprawujemy poselstwo, tak jakby Bóg upominał was przez nas. W miejsce Chrystusa prosimy: Pojednajcie się z Bogiem" (2 Kor. 5:20). Zaangażowanie w to poselstwo oznacza dla wierzących przeznaczenie/ ofiarę swojego życia - swojego czasu, wysiłku i zasobów dla celów ewangelizacji, nauczania i proroctwa po to, aby 'czynić uczniów' dla Chrystusa (Mt. 28:19,20). Ten dodatkowy wymiar wiary także symbolizujemy, przyjmując chleb i wino podczas Pamiątkowej Wieczerzy.

Sens naszego udziału w Wieczerzy bezpośrednio związany jest z sensem ofiary odkupienia, jaką złożył Jezus. Jeśli istotnie wartość ofiary Pana sprowadza się do oddania swojego życia/ ciała na ofiarę, dawałoby to pewne uzasadnienie doktrynie transsubstancjacji, zgodnie z którą pod postacią chleba i wina spożywamy rzeczywiste/ substancjalne ciało i krew Zbawiciela. Sam Jezus jednak oświadcza, że celem jego misji było wydanie świadectwa prawdzie (Jn. 18:37). Świadectwo wydane było zarówno słowem nauki (krew), jak i przykładem (chleb) - szczególnie przykładem posłuszeństwa i zaufania do Boga w obliczu śmierci. Ciało było w tym procesie narzędziem, nie zaś jego istotą. Przyjmując chleb i wino, symbolicznie wyrażamy fakt, że nasza wiara w Ewangelię i postępowanie śladem Chrystusa powodują, iż mamy udział w analogicznych doświadczeniach, zarówno w elemencie przemiany ducha umysłu (krew), jak i ciała charakteru (chleb). Przyswajamy sobie zatem wartość ofiary zbawienia nie jako pokarm ciała materialnego, ale jako pokarm ciała duchowego - ciało i krew wewnętrznego człowieka - nauki rozwijające odpowiednio umysł (krew) i charakter (ciało).

Na człowieka w ujęciu materialnym (bytu) składa się krew i ciało. Na człowieka w ujęciu duchowym (działania) składa się odpowiednio umysł i charakter. Istotą, czyli tym, co stanowi o kształcie człowieka duchowego, są intrukcje postępowania. W przypadku umysłu, to ogół pojęć związanych z naszą interpretacją świata (symbol krwi); w przypadku charakteru to zapisane w układzie nerwowym skrypty postępowania (symbol ciała). Nie dziwią zatem słowa Pana nalegającego na konieczność spożywania jego ciała i picia jego krwi przez wierzących (Jn. 6:53,54). I to się musi dziać w skali 1:1. Umysł człowieka wierzącego musi rozwinąć się w znajomości tej nauki, którą opowiedział Jezus; charakter człowieka wierzącego musi rozwinąć te same łaski, które były obecne w charakterze Pana. Prawda jest bowiem budulcem człowieka duchowego w każdym wymiarze. Materialne chleb i wino przyjmowane podczas Pamiątki budują materialne ciało, ale przecież nie o ciało materialne tutaj chodzi, a o ciało duchowe, które przez wiarę rozwijamy cały czas, a raz w roku symbolicznie ten fakt uzewnętrzniamy, na polecenie naszego Pana.

Powiązane tematy:


Słowa kluczowe: Wieczerza Pańska, Pamiątka śmierci Jezusa Chrystusa
 
Data publikacji:
Ostatnia aktualizacja: 12-04-2025


komentarzbiblijny.pl