komentarzbiblijny.pl

"Zanim wyjdzie dekret i dzień przeminie jak plewy; zanim przyjdzie na was zapalczywość gniewu PANA, zanim przyjdzie na was dzień gniewu PANA. Szukajcie PANA, wszyscy pokorni ziemi, którzy wypełniacie jego prawo; szukajcie sprawiedliwości, szukajcie pokory, może ukryjecie się w dniu gniewu PANA" (So. 2:2,3)

jesteś tutaj: > > > >


Komentarz do Mt. 17:1-9 [wizja przemienienia Pańskiego]

"A po sześciu dniach wziął Jezus Piotra, Jakuba i Jana, jego brata, i wprowadził ich na wysoką górę, żeby byli na osobności. (2) I został przemieniony przed nimi: jego oblicze zajaśniało jak słońce, a jego szaty stały się białe jak światło. (3) A oto ukazali się im Mojżesz i Eliasz, którzy z nim rozmawiali. (4) Wtedy Piotr powiedział do Jezusa: Panie, dobrze nam tu być. Jeśli chcesz, postawimy tu trzy namioty: jeden dla ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza. (5) Kiedy on jeszcze mówił, oto jasny obłok zacienił ich, a z obłoku rozległ się głos: To jest mój umiłowany Syn, w którym mam upodobanie, jego słuchajcie. (6) Uczniowie, słysząc to, upadli na twarz i bardzo się bali. (7) Wtedy Jezus podszedł, dotknął ich i powiedział: Wstańcie, nie bójcie się. (8) Oni zaś, podniósłszy oczy, nikogo nie widzieli, tylko samego Jezusa. (9) A gdy schodzili z góry, Jezus im przykazał: Nikomu nie mówcie o tym widzeniu, aż Syn Człowieczy zmartwychwstanie" (UBG)

Streszczenie komentarza: wizja przemienienia Pańskiego opisana w Mt. 17:1-9, a także Mk. 9:2-9 i Łk. 9:28-36, jest symbolicznym obrazem duchowego doświadczenia wierzących. Wiara rozpoczyna się bowiem pośród obłoku 'mglistych' pojęć o Bogu i zbawieniu w Chrystusie, ale z mocnym przekonaniem, że Jezus tym właśnie zapowiedzianym Synem Bożym i Zbawicielem świata. Przekonanie to, powodowane miłością prawdy, prowadzi do duchowej dojrzałości - pełnego uczestnictwa wierzących w duchowej fazie królestwa - w której oświeceni nauką Ewangelii (Jezus w białych szatach i z jasnym obliczem) i pozaobrazowym znaczeniem Zakonu Mojżeszowego (Mojżesz), wierzący wieku Ewangelii (Eliasz) w pełni budowani są w Boży kościół. W ten sposób 'Syn Człowieczy przychodzi w swoim królestwie' do tych, którzy go przyjmują.

Wizja przemienienia Pańskiego została opisana w trzech Ewangeliach: Mateusza (Mt. 17:1-9), Marka (Mk. 9:2-9) i Łukasza (Łk. 9:28-36). Wstępem do opisu wizji są słowa Jezusa, który zapewnia, że "Są wśród stojących tutaj tacy, którzy nie zakosztują śmierci, aż ujrzą Syna Człowieczego przychodzącego w swoim królestwie" (Mt. 16:28). Być może od tego trzeba zacząć: czym jest owo królestwo, które Jezus chciał pokazać uczniom. Ograniczenie znaczenia wizji do spektaklu świateł i nadnaturalnych zjawisk z pewnością oznacza daleko idące spłycenie, zwłaszcza że występujące w niej elementy same w sobie mają w Biblii znaczenie symboliczne. Warto przyjrzeć się, co owe elementy razem wzięte mówią nam o przychodzącym królestwie Chrystusa. Istotą pojęcia królestwa jest władza: po pierwsze, sprawowana przez kogoś; po drugie, sprawowana nad kimś; po trzecie, sprawowana w oparciu o określone prawa/ zasady; po czwarte, sprawowana na określonym obszarze. Nie wymaga szczególnej analizy przedstawienie osoby władcy królestwa. O naszym Panu pisze apostoł Jan w księdze Objawienia, że jest "władcą królów ziemi" i "Królem królów" (Obj. 1:5, 19:16). On sam mówi o sobie: "Dana mi jest wszelka władza na niebie i na ziemi" (Mt. 28:18). Władzy tej będzie używał nasz Zbawiciel, "aż położy wszystkich wrogów pod swoje stopy. A ostatni wróg, który zostanie zniszczony, to śmierć" (1 Kor. 15:25,26).

Powyższe przenosi nas do omówienia elementu terytorialnego. Niewątpliwie bowiem "wszelka władza" Chrystusa obejmie także ziemię - w przyszłej dyspensacji. Obecny system rzeczy jest pod wpływem szatana, 'boga tego świata', czego każdy z nas codziennie doświadcza (2 Kor. 4:4). I choć terytorialnie rzecz ujmując, wszyscy żyjemy dziś na terenie objętym władztwem szatana, to jednak nie wszyscy żyjemy według jego reguł. Wierzący w Chrystusa przyjmują bowiem do stosowania prawa i zasady wynikające z Ewangelii. W tym sensie, choć żyjemy w królestwie szatana, to jednak nie jesteśmy jego częścią. Wzorem apostoła Pawła, dziękujemy Ojcu, "który nas uzdolnił do uczestnictwa w dziedzictwie świętych w światłości;  (13) Który nas wyrwał z mocy ciemności i przeniósł do królestwa swego umiłowanego Syna" (). Przez wiarę jesteśmy zatem częścią królestwa Chrystusa, ponieważ de facto poddajemy się jego władzy. Podkreślał ten sens królestwa Pan Jezus, kiedy nauczał, że "Królestwo Boże nie przyjdzie dostrzegalnie. (21) I nie powiedzą: Oto tu, albo: Oto tam jest. Królestwo Boże bowiem jest wewnątrz was" (). Jeśli 'królestwo Boże nie przychodzi dostrzegalnie', mamy dobry powód ku temu, aby rozważać symboliczne znaczenie wizji przemienia.

Sama lokalizacja jest znacząca. Góra w Biblii symbolizuje królestwo (Iz. 25:6; Dn. 2:34,35,44). Szczyt góry jest miejscem najwyżej położonym, a więc w pewnym sensie 'najbliższym niebu'. W ten sposób wizja wyraża myśl, że choć żyjemy w ciele, to jednak duchem mamy obywatestwo w niebiosach (). Niezbędnym warunkiem naszego udziału w królestwie Chrystusa jest owo 'uzdolnienie' nas, o którym pisze apostoł Paweł w cytowanym wcześniej Kol. 1:12. Jeśli poddajemy się władzy Chrystusa, niezbędne jest zrozumienie jej natury oraz praw, którymi ta władza się kieruje. W wizji przemienienia ten wątek został podwójnie podkreślony symboliką światła i białych szat. Światło jest symbolem prawdy Ewangelii, którą Bóg ogłosił światu przez Jezusa Chrystusa (Jn. 1:17, 8:12; 2 Kor. 4:4-6). Podczas wizji "jego [Jezusa] oblicze zajaśniało jak słońce", co pokazuje obfitość prawdy niezbędnej do wyzwolenia wierzących spod władzy szatana. O ile symbolika światła odwołuje się do rozumowej oceny prawdy, szata obrazuje sprawiedliwość charakteru rozwiniętego przez stosowanie tego, co umysł przyjmuje i ocenia jako Słowo Boże (Jak. 1:22-25; Hi. 29:14; Ps. 132:9,16; Iz. 61:10; Za. 3:4). Według Mk. 9:3 "jego szaty stały się lśniące i bardzo białe, jak śnieg, jak żaden folusznik na ziemi nie potrafi wybielić", co podkreśla pełnię sprawiedliwości naszego Zbawiciela (Hbr. 7:26-28).

Znaczący jest fakt rozmowy Jezusa z Mojżeszem i Eliaszem. Mojżesz reprezentuje prawo, które Izrael otrzymał za jego pośrednictwem po wyjściu z niewoli egipskiej (Jn. 5:45, 7:19). Eliasz reprezentuje kościół wieku Ewangelii; nie kościół instytucjonalny, ale ogół wierzących, którzy otrzymali ducha prawdy (zobacz wykład ). Naturalnym dla ludzi wiary jest, że 'rozmawiają' z Jezusem poprzez modlitwę, w której przekazują Panu swój punkt widzenia oraz poprzez Ewangelię, w której swój punkt widzenia przekazuje im Chrystus. Niewielu w domu wiary rozumie jednak potrzebę rozmowy z Mojżeszem. A przecież Jezus 'nie przyszedł znieść Prawo albo Proroków' (). Wręcz przeciwnie, "każdy uczony w Piśmie, który jest pouczony o królestwie niebieskim, podobny jest do gospodarza, który wydobywa ze swego skarbca nowe i stare rzeczy" (Mt. 13:52). Dlatego pozafiguralny Eliasz rozmawia z Jezusem, wydobywając ze skarbca Ewangelii 'rzeczy nowe' oraz z Mojżeszem, wydobywając ze skarbca Prawa Mojżeszowego 'rzeczy stare'. Prawo i szerzej, cały Stary Testament, są cennym źródłem nauk w postaci typów, proroctw, symboli etc. Dlaczego mielibyśmy je odrzucać, skoro pisarze Nowego Testamentu ok. 350 razy sięgali po nie w swoich pismach?

Ważne jednak jest, w jaki sposób rozmawiamy z Mojżeszem. W Kol. 2:17 Paweł pisze o instytucjach Zakonu, że "Są to cienie rzeczy przyszłych" - cienie, ponieważ w sposób obrazowy (niedosłowny) pokazywały rzeczywistość w Chrystusie. Istota problemu czytania prawa polega na tym, że bez odniesienia do Chrystusa tych pozaobrazowych znaczeń nie sposób dostrzec. Dlatego przeczytamy w 2 Kor. 3:12-16 - "z całą otwartością mówimy; (13) A nie jak Mojżesz, który kładł sobie na twarz zasłonę, aby synowie Izraela nie wpatrywali się w koniec tego, co miało przeminąć. (14) Lecz ich umysły zostały zaślepione; aż do dziś bowiem przy czytaniu Starego Testamentu ta sama zasłona pozostaje nieodsłonięta, gdyż jest usuwana w Chrystusie. (15) I aż do dziś, gdy Mojżesz jest czytany, zasłona leży na ich sercu. (16) Gdy jednak nawrócą się do Pana, zasłona zostanie zdjęta". Nieprzypadkowo zatem oblicze Jezusa w wizji "zajaśniało jak słońce". Dzięki światłu jego ducha i nauk, Eliasz może rozmawiać z Mojżeszem i widzieć jego prawdziwe oblicze - to oblicze, które inaczej ukryte jest za zasłoną figuralnych instytucji i ceremonii. Ponieważ "łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa" (), bez wiary w Chrystusa czytelnik prawa widzi obrazy, ale nie pojmuje ich znaczeń.

Ewangelista Łukasz zwraca uwagę na ważny szczegół, który pomijają Mateusz i Marek, a mianowicie dowiadujemy się, o czym Mojżesz i Eliasz rozmawiają z Jezusem: "Ukazali się oni w chwale i mówili o jego odejściu, którego miał dokonać w Jerozolimie" (Łk. 9:31). Przedmiotem rozmowy były zatem proroctwa - w tym przypadku dotyczące ostatnich dni ziemskiej służby Zbawiciela. Tematyka rozmowy była o tyle istotna, że kilka dni wcześniej "zaczął Jezus tłumaczyć swoim uczniom, że musi iść do Jerozolimy i wiele cierpieć od starszych, od naczelnych kapłanów i uczonych w Piśmie, i być zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstać" (Mt. 16:21). Niewykluczone, że nasz Pan potrzebował usłyszeć coś, co pomogło mu potem przetrwać ten najtrudniejszy okres. Uważam jednak za niezwykle ważny i proroczy sam fakt, że tematem rozmowy było proroctwo. W Obj. 19:10 przeczytamy bowiem, że "świadectwem Jezusa jest duch proroctwa". Rozmowa Eliasza z Mojżeszem nie dotyczy przestrzegania przykazań prawa, ponieważ ich wykonywaniem nie jesteśmy związani (zobacz wykład ). Dotyczy właśnie tego, co kryje się za zasłoną Mojżesza: proroczego znaczenia Zakonu.

Powołanie Boże oznacza coś więcej niż tylko znajomość podstawowych zasad moralnych. Prorok Izajasz zapowiada, że wszystkie dzieci Przymierza "będą wyuczone przez Pana" (Iz. 54:13). "Dlatego i my od tego dnia, w którym to usłyszeliśmy, nie przestajemy za was się modlić i prosić, abyście byli napełnieni poznaniem jego woli we wszelkiej mądrości i duchowym zrozumieniu" (). "Całe Pismo jest natchnione przez Boga ... Aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła w pełni przygotowany" (2 Tm. 3:16,17). Całe Pismo, a więc także zawarte w nim typy, symbole i proroctwa. Bez tego aspektu duchowego kształcenia nasza wiara nie jest pełna, nie jest 'doskonała'. Duchowy rozwój powołanych jest rozwojem w prawdzie - jej znajomością i stosowaniem we wszystkich wymiarach. Początkiem tej drogi musi być głos, który dociera do uszu człowieka: "To jest mój umiłowany Syn, w którym mam upodobanie, jego słuchajcie" (Mt. 17:5). Każdy z nas go słyszy u zarania naszej wiary. Jednak głos ten dochodzi z obłoku, który ich zacienia, a więc nie pozwala widzieć. I tak zaczyna się wiara: wierzymy, że Jezus jest Panem i jesteśmy gotowi uczyć się od niego, choć na tym etapie bardzo niewiele jeszcze rozumiemy.

Początkiem wiary jest miłość prawdy, która "jest rozlana w naszych sercach przez Ducha Świętego, który został nam dany" (). Miłość w swoim podstawowym sensie jest emocją, która budzi w nas wolę ukierunkowaną ku poznaniu Chrystusa. Jednak jej głos zawsze zaczyna się pośród obłoku, tak jak zanurzeni w obłoku są apostołowie słyszący święte oświadczenie Boże. W obłoku zanurzeni są także Izraelici, którzy u początku swojej podróży uciekają przed faraonem. Z tego obłoku jednak wychodzą i prowadzeni wiarą, wchodzą do ziemi mlekiem i miodem płynącej. Podobnie i naszym celem jest rozwój w prawdzie w takim stopniu, abyśmy mogli porzucić 'mgliste' pojęcia o Bogu i jego planie i przejść do dojrzałości zrozumienia. Obietnicą Bożą dla wszystkich, którzy wchodzą na górę królestwa, jest uczta z najlepszych pokarmów. "Na tej górze PAN zastępów wyprawi wszystkim ludom ucztę z tłustych potraw, ucztę z wystałego wina, z tłustych potraw ze szpikiem, z wina wystałego i czystego" (Iz. 25:6). Jeśli podejmiemy rozmowę z Mojżeszem w świetle Ewangelii Pańskiej, w tej uczcie weźmiemy pełny udział, a jakość naszej wiary będzie podstawą nadziei chwały w niebiańskiej fazie królestwa (; 1 Jn. 3:2).


Słowa kluczowe: Mt. 17:1-9, wizja przemienienia Pańskiego
 
Jeśli nie zaznaczono inaczej, wszystkie cytaty pochodzą z Uwspółcześnionej Biblii Gdańskiej
 
Data publikacji:
Ostatnia aktualizacja: 30-12-2024


komentarzbiblijny.pl