komentarzbiblijny.pl

"Zanim wyjdzie dekret i dzień przeminie jak plewy; zanim przyjdzie na was zapalczywość gniewu PANA, zanim przyjdzie na was dzień gniewu PANA. Szukajcie PANA, wszyscy pokorni ziemi, którzy wypełniacie jego prawo; szukajcie sprawiedliwości, szukajcie pokory, może ukryjecie się w dniu gniewu PANA" (So. 2:2,3)

jesteś tutaj: > > > >


Komentarz do 1 Pt. 2:9,10 [królewskie kapłaństwo]

"Lecz wy jesteście rodem wybranym, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem nabytym, abyście rozgłaszali cnoty tego, który was powołał z ciemności do swej cudownej światłości; (10) Wy, którzy kiedyś nie byliście ludem, teraz jesteście ludem Bożym, wy, którzy kiedyś nie dostąpiliście miłosierdzia, teraz miłosierdzia dostąpiliście" (UBG)

Streszczenie komentarza: określenie 'królewskie kapłaństwo' użyte przez apostoła Piotra w 1 Pt. 2:9 wskazuje z jednej strony na potrzebę wykonywania przez wierzących antytypicznej służby kapłańskiej poprzez 'rozumną służbę' dla Ewangelii, a z drugiej strony zawiera obietnicę przyszłej chwały nieśmiertelności dla zwycięzców powołania, którzy otrzymają stanowiska współkrólów z Chrystusem w jego królestwie.

Wydaje się, że dobrym sposobem analizy 1 Pt. 2:9,10 będzie wyjście od ogółu i stopniowe przechodzenie do szczegółu. Królewskie kapłaństwo zajmuje szczególne miejsce w rozwijającym się Boskim Planie, niemniej dostrzeżenie go wymaga pewnej perspektywy. Wymaga dlatego, że zgromadzanie tej klasy ludu Bożego ma ścisły związek z podstawowym celem Bożym wyrażonym już w Edenie: "Uczyńmy człowieka na nasz obraz według naszego podobieństwa" (). Ten cel nie został zrealizowany w Edenie. Adam nie został stworzony na Boży obraz, a jedynie na Boże podobieństwo, które i tak jeszcze wkrótce w znacznej mierze utracił wskutek grzechu. Cała historia Biblijna obejmująca 66 ksiąg, od księgi Rodzaju do Objawienia, opisuje sposób, w jaki Bóg przedsięwziął wykonanie całego Planu. Jego zwieńczeniem będzie ludzkość doskonała, stworzona na obraz Boga. Niemniej Plan ten Bóg realizuje etapami, które także są określane w nomenklaturze Biblijnej mianem wieków (Kol. 1:26; Hbr. 9:26). Ostatnim w tej sekwencji będzie wiek królestwa Chrystusa, kiedy to ludzkość zmartwychwstanie i będzie poddana procesowi sądu, tj. procesowi stwarzania na Boży obraz (zobacz wykład ).

Dwa poprzedzające wieki Bóg przewidział na zgromadzenie klas, które w tym królestwie będą współrządziły razem z Chrystusem: Izraela cielesnego i Izraela duchowego (zobacz wykład ). Izrael cielesny, czyli potomkowie Abrahama według ciała, będą wiodącym spośród narodów ziemi i to za ich pośrednictwem odbywać się będzie zarządzanie ziemską fazą królestwa (Iz. 2:2-5). Izrael duchowy natomiast stanowią ci, "którzy chodzą śladami wiary naszego ojca Abrahama, którą miał przed obrzezaniem" (). Dla nich Bóg przewidział coś znacznie więcej: stanowiska współkrólów z Jezusem Chrystusem w chwale Boskiej natury (1 Pt. 1:3,4; , 5:9-10). O nich to właśnie czytamy w 1 Pt. 2:9,10. Samo pojęcie 'królewskiego kapłaństwa' pojawia się jednak w Biblii znacznie wcześniej. Już przez Mojżesza Bóg powiedział Izraelowi analogiczne słowa: "Dlatego teraz, jeśli posłuchacie mego głosu i będziecie przestrzegać mojego przymierza, będziecie moją szczególną własnością ponad wszystkie narody, bo do mnie należy cała ziemia. (6) A wy będziecie mi królestwem kapłanów i narodem świętym" (Wj. 19:5,6).

Żyd cielesny, gdyby okazał posłuszeństwo wiary, stałby się tym samym Żydem duchowym. PAN jednak zaznacza: "jeśli posłuchacie mego głosu i będziecie przestrzegać mojego przymierza". Kiedy przyszedł Jezus z ogłoszeniem "Pokutujcie, przybliżyło się bowiem królestwo niebieskie" (Mt. 4:17), bardzo niewielu Żydów posłuchało. Dlatego, choć w trakcie swojej służby Zbawiciel podkreślał, że 'został wysłany tylko do zaginionych owiec z domu Izraela' i tak wysyłał swoich uczniów do pracy ewangelizacyjnej (Mt. 10:6, 15:24), to przed swoim odejściem polecił 'czynić uczniów z ludzi ze wszystkich narodów' (). Stąd słowa Piotra: "Wy, którzy kiedyś nie byliście ludem, teraz jesteście ludem Bożym" (1 Pt. 2:10). Wcześniej za lud Boży uważany był jedynie Izrael cielesny. Kiedy Ewangelia została otwarta dla narodów, okazało się, że wielu może być ludem - Izraelem duchowym/ potomstwem według wiary - nie będąc ludem cielesnym. Z drugiej strony, służba Jezusa pokazała, że można być ludem cielesnym, nie będąc ludem duchowym. Dlatego Faryzeusze, którzy chlubili się swoim pochodzeniem, nie mieli ku temu szczególnych podstaw, ponieważ "Bóg może i z tych kamieni wzbudzić dzieci Abrahamowi" (Mt. 3:9).

Wagę tej zmiany, jaką było ogłoszenie Ewangelii narodom, podkreśla apostoł Paweł: "Dlatego pamiętajcie, że wy, niegdyś poganie w ciele, zwani nieobrzezaniem przez tych, których zwano obrzezaniem dokonanym ręką na ciele; (12) Byliście w tamtym czasie bez Chrystusa, obcy względem społeczności Izraela i obcy przymierzom obietnicy, niemający nadziei i bez Boga na świecie. (13) Lecz teraz w Chrystusie Jezusie wy, którzy niegdyś byliście daleko, staliście się bliscy przez krew Chrystusa" (Ef. 2:1-3). Piotr natomiast w badanym fragmencie mówi o tej zmianie jako o wyrazie Bożego miłosierdzia: "wy, którzy kiedyś nie dostąpiliście miłosierdzia, teraz miłosierdzia dostąpiliście" (1 Pt. 2:10). Wydaje się to być zrozumiałe, zważywszy na okoliczności. Dotychczas bowiem Bóg miał do czynienia jedynie z Izraelem według ciała. To ich prowadził i otaczał opieką. Narody pogańskie były zupełnie poza tym spektrum Boskiego zainteresowania. Teraz Bóg zwraca się ku nim i to nie tylko z ofertą analogicznych błogosławieństw, ale z zaproszeniem szczególnym, przewyższającym wszystko, co zostało kiedykolwiek zaoferowane człowiekowi; zaproszeniem do udziału w zarządzie królestwa Chrystusa i nieśmiertelności Boskiej natury.

To nie oznacza z kolei, że każdy ma w perspektywie chwałę Boskiej natury, byle tylko uwierzył. Nadal bowiem obowiązuje zasada Bożego wyboru. I nadal działa ona analogicznie do wyboru narodu izraelskiego. Żyd był członkiem narodu wybranego bez własnych zasług. Podobnie bez zasług własnych wybierani do członkostwa w królewskim kapłaństwie są niektórzy spośród pogan. Pisze apostoł Paweł: "Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę, i to nie jest z was, jest to dar Boga. (9) Nie z uczynków, aby nikt się nie chlubił. (10) Jesteśmy bowiem jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, które Bóg wcześniej przygotował, abyśmy w nich postępowali" (). Najwyraźniej zatem uczynki nie są podstawą wyboru. Wręcz przeciwnie, Bóg wybiera niektórych, aby mogli zaowocować w uczynki, których On oczekuje. Cały czas proces zgromadzania królewskiego kapłaństwa pozostaje pod Bożą kontrolą. "A więc nie zależy to od tego, który chce, ani od tego, który zabiega, ale od Boga, który okazuje miłosierdzie" (). Podkreślić jednak trzeba, że wybór jest możliwością, nie zaś przymusem. Wielu spośród Izraela odrzuciło Jezusa i choć byli w gronie wybranych, błogosławieństwa związane z tym wyborem odrzucili.

Po części już o tych błogosławieństwach wspomniałem, przez pryzmat nagrody związanej z wyborem. Apostoł Piotr w badanym 1 Pt. 2:9 wymienia jednak kilka dodatkowych elementów. Lud nabyty - to określenie nawiązuje do ceny odkupienia, którą Jezus zapłacił za człowieka. Wartością jego ofiary było świadectwo o prawdzie wydane słowem oraz całkowitym posłuszeństwem we wszystkich próbach (zobacz wykład ). Apostoł Paweł mówi w tym kontekście o cenie równoważnej, ponieważ świadectwo Jezusa było odpowiedzią na grzech: posłuszeństwo za nieposłuszeństwo, czyn sprawiedliwy za czyn niesprawiedliwy (Rzym. 5:18,19; ). Kiedy osoba okazuje wiarę w Jezusa, przyjmuje jego naukę i podejmuje pracę nad sobą w kierunku przemiany osobowości na obraz Pana, wówczas jego ofiara znajduje rzeczywiste zastosowanie. W tym momencie możemy mówić o nabyciu wierzącego przez Boga, ponieważ za cenę ofiary Chrystusa przestajemy być niewolnikami grzechu, a stajemy się niewolnikami sprawiedliwości. Apostoł Paweł odwołuje się tutaj do przykładu niewolnika, który jest sługą swojego pana, dopóki drugi nie wykupi go za określoną cenę, aby teraz jemu służył (Rzym. 6:16-22).

Służymy zatem Bogu, bowiem dzięki zastosowaniu ceny odkupienia w procesie usprawiedliwienia prawda Ewangelii rzeczywiście zmienia najpierw umysł (sposób myślenia), a potem stopniowo charakter wierzących na obraz Chrystusa. "Czyż nie wiecie, że wasze ciało jest świątynią Ducha Świętego, który jest w was, a którego macie od Boga, i nie należycie do samych siebie? Drogo bowiem zostaliście kupieni. Wysławiajcie więc Boga w waszym ciele [charakterze] i w waszym duchu [umyśle], które należą do Boga" (1 Kor. 6:19,20). To nabycie oznacza dla wierzących także z jednej strony ich oddzielenie od poprzedniego życia (sposobu postępowania), a z drugiej strony ich przeznaczenie dla nowego celu, którym jest służba dla Ewangelii. Apostoł Piotr z mocą zwraca uwagę na ten element: "abyście rozgłaszali cnoty tego, który was powołał z ciemności do swej cudownej światłości" (1 Pt. 2:9). Abyśmy słowem i przykładem codziennego życia dawali świadectwo o prawdzie wzorem naszego Mistrza. Stąd określenie 'naród święty' - święty zarówno jako 'uświęcony' (usprawiedliwiony), jak i 'poświęcony' (oddzielony do szczególnej służby).

Stąd w końcu wypływa pojęcie kapłaństwa w odniesieniu do wierzących. Kapłan pod Zakonem Mojżesza był tym, który składał na ołtarzu ofiary z ciał zwierząt ofiarnych. Pod Nowym Przymierzem (umysł odnowiony duchem prawdy) zabija zwierzę ofiarne (ciało zwierzęcia reprezentuje charakter rozwinięty bez wiary, a także ciało materialne), aby następnie złożyć je w ofierze na ołtarzu (wykorzystać dla celów) prawdy. To właśnie wypełnienie Zakonu ma na myśli Paweł, kiedy wzywa wierzących: "Proszę więc was, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście składali wasze ciała jako ofiarę żywą, świętą, przyjemną Bogu, to jest wasza rozumna służba. A nie dostosowujcie się do tego świata, ale przemieńcie się przez odnowienie waszego umysłu, abyście mogli rozeznać, co jest dobrą, przyjemną i doskonałą wolą Boga" (). Podejmując nasze indywidualne ofiary na rzecz prawdy, wypełniamy w naszym życiu antytyp posługi kapłańskiej przedstawionej w Zakonie - stąd stajemy się kapłanami Nowego Przymierza (którego poprzednie przymierze było obrazem). Mówiąc o 'królewskim kapłaństwie', Piotr podkreśla jednocześnie fakt, iż nagrodą tej wspaniałej służby jest chwała Boskiej natury i zasiadanie z Chrystusem na królewskim tronie.


Słowa kluczowe: 1 Pt. 2:9-10, królewskie kapłaństwo
 
Jeśli nie zaznaczono inaczej, wszystkie cytaty wykorzystane w komentarzu pochodzą z przekładu Uwspółcześnionej Biblii Gdańskiej (UBG)
 
Data publikacji:
Ostatnia aktualizacja: 22-04-2025


komentarzbiblijny.pl